Większość dzieci nie może się doczekać rozpoczęcia szkoły. Nie mogą się doczekać, aby zostać pierwszoklasistami, założyć nowe plecaki i poznać nowych przyjaciół. Czułam to samo! Pierwszego dnia szkoły wszystko wydawało się magiczne. Szkoła urządziła nawet wielkie przyjęcie powitalne dla nas, pierwszoklasistów.

Wszyscy nosiliśmy nasze najlepsze ubrania, a nasi rodzice byli z nas bardzo dumni. Wszyscy wydawali się szczęśliwi – no, prawie wszyscy. Jedna dziewczyna, Sarah, wyglądała na zdenerwowaną. Trzymała się blisko mamy i z nikim nie rozmawiała. Kiedy dzieci próbowały się przywitać, chowała się za mamą


W końcu nadszedł czas, aby nauczyciele zawołali nas po imieniu i umieścili w klasach. Nie mogłem się doczekać, gdy usłyszałem swoje imię! Kiedy wymówiono imię Sary, nie poruszyła się. Po prostu mocno trzymała mamę za rękę i wyglądała na przestraszoną.


Jak się czujesz, gdy widzisz kogoś takiego jak Sarah, która czuje się zbyt nieśmiała, by dołączyć do innych dzieci?

Oczy Sary napełniły się łzami i wkrótce zaczęła głośno płakać. Nie chciała iść do klasy. Mama próbowała ją uspokoić, ale Sarah nie puściła jej ręki.

Patrzenie na jej płacz sprawiało, że czułam się zasmuciona. Chciałem pomóc. Podszedłem do Sary, przytuliłem ją i trzymałem za rękę. Spojrzała na mnie i przestała płakać.

Zaufała mi! Razem weszliśmy na scenę, trzymając się za ręce.


Czy uważasz, że ważne jest, aby stawać w obronie innych, nawet jeśli wydaje się to trudne?

Ale nie wszyscy byli mili. Niektóre z pozostałych dzieci zaczęły się śmiać z Sary. Nazywali ją "płaczliwą dziewczyną" i "głupią". Nawet ją popychali i kopali po nogach. Sara płakała cicho i nie wiedziała, co robić.

Trzymałem ją za rękę. Mimo że było to trudne, chciałam jej pokazać, że nie jest sama.


Co byś zrobił, gdybyś był na moim miejscu?